Zdjęcie © sports.yahoo.com
Specjaliści z University of Leicester przeanalizowali dane z 474,919 osób w średnim wieku 52 lat. Doszli do wniosku, że szybko poruszający się ludzie żyją dłużej niż powolni.
Według brytyjskich naukowców kobiety, które chodzą szybko, mają średnią długość życia od 86,7 do 87,8 lat; u mężczyzn od 85,2 do 86,8 lat. Dla miłośników powolnych spacerów obu płci sytuacja jest znacznie gorsza: średnia długość życia kobiet wynosiła 72,4 lat, dla mężczyzn 64,8 lat. Wskaźnik ten utrzymuje się nawet w przypadku nadwagi u osób szybko poruszających się.
Badania nie oznaczają, że fani szybkich ruchów będą żyli dłużej. To tylko potwierdza korelację, a nie związek przyczynowy. Chociaż eksperci są skłonni wierzyć, że szybkość marszu jest jednym z decydujących czynników przy ocenie stanu fizycznego danej osoby.
Jest to jedno z pierwszych badań pokazujących wzorzec między prędkością osoby a jej średnią długością życia.
Podobny związek odkryto również w 2011 r. W badaniach profesora medycyny geriatrycznej Stephanie Studensky z University of Pittsburgh.
W 2013 r. Amerykańscy naukowcy powiązali tempo chodzenia z chorobami układu sercowo-naczyniowego.
W 2018 r. Specjaliści z University of Sydney powiedzieli, że zwiększenie prędkości marszu do „średniej prędkości” może zmniejszyć ryzyko przedwczesnej śmierci o jedną piątą.