Zdjęcie © popmech.ru
Aitracking lub śledzenie ruchów gałek ocznych pozwala dowiedzieć się, gdzie dana osoba faktycznie patrzy. Co przyciąga jego uwagę, nawet na ułamek sekundy. Ta technologia rozwija się w reklamie i nie jest to zaskakujące.
Grupa naukowców wykazała, że same zdjęcia z nałożonymi na nich mapami cieplnymi są zabawnym i pouczającym widokiem. Na przykład w reklamie perfum Dolce & Gabbana wszyscy utkwili oczy w twarzy aktorki filmowej Scarlett Johansson.
W przypadku opakowań mięsnych najpierw spójrz na samo mięso, a następnie na metkę z ceną. Klienci sprawdzają informacje na kolorowej naklejce z nazwą produktu z danymi na etykiecie.
Naukowcy w swoich próbach nawet rzucili się na klasykę - obraz Leonarda da Vinci „Ostatnia wieczerza”. Ludzie najpierw patrzą na Jezusa Chrystusa i apostołów. Następnie w przestrzeń między dwoma oknami znajdującymi się w tle obrazu.
W sklepach klienci kupują głównie ceny. Dotyczy to szczególnie działów żywności.
Co ciekawe, mężczyźni i kobiety patrzą na niektóre zdjęcia inaczej. Na przykład mężczyźni spędzają więcej czasu, patrząc na modele, podczas gdy kobiety nadal czytają to, co jest napisane.
Zdjęcie © popmech.ru
Zdjęcie © popmech.ru
Zdjęcie © popmech.ru
Zdjęcie © popmech.ru
Zdjęcie © popmech.ru