Amerykańska korporacja Apple usunęła ze sklepu z aplikacjami wszystko, co związane jest z vapowaniem. Zbanowano około 200 programów
Apple postanowiło usunąć z AppStore około 200 aplikacji związanych z paleniem vaping. Pionier w dziedzinie komputerów osobistych i nowoczesnych systemów operacyjnych uważa, że jest to właściwa decyzja.
Według kierownictwa firmy działanie to było związane z „rosnącym zaniepokojeniem władz tego kraju możliwymi skutkami zdrowotnymi”, donosi Axios Apple.
Należy zauważyć, że w USA odnotowano 42 zgony z powodu palenia tytoniu. Ponad 2,1 tys. Przypadków uszkodzenia układu oddechowego było związanych z chorobami układu oddechowego spowodowanymi paleniem papierosów elektronicznych.
Axios Apple dodaje, że jest w pełni zgodny z twierdzeniami władz dotyczącymi niebezpieczeństw związanych z paleniem papierosów elektronicznych. Firma martwi się także rosnącą popularnością vaping wśród młodych ludzi.
„Dbamy o to, aby sklep z aplikacjami był bezpiecznym miejscem dla naszych użytkowników, szczególnie dla młodych ludzi. Stale oceniamy programy i polegamy na najnowszych wiadomościach, aby określić zagrożenia dla zdrowia i dobrego samopoczucia użytkowników ”, powiedziała firma w oświadczeniu.
Usuwając z AppStore około 200 aplikacji związanych z wapowaniem, firma potwierdza swoją pozycję w praktyce.
Aplikacje, które były wcześniej publicznie dostępne, pomogły kontrolować niektóre funkcje elektronicznych papierosów. Użytkownicy mogą również dowiedzieć się o nowościach na właściwym rynku.