Kito Fujio, japoński fotograf, od 12 lat zajmuje się fotografią. Do kręcenia szuka nietypowych lokalizacji
Place zabaw w Japonii były przedmiotem strzelania przez fotografa Quito Fujio. Strzelał do nich od 12 lat.
W 2005 roku Kito Fujio zrezygnował z pracy jako pracownik biurowy i skoncentrował się na robieniu zdjęć. Przez te wszystkie lata badał lokalizacje, które wydają się niczym niezwykłym. Tym razem place zabaw uderzyły w jego obiektyw, donosi ZAGGE.
Publikacja zauważa, że place zabaw w Japonii najczęściej są konkretnymi rzeźbami postaci z bajek. Ale czasami architekci tworzą roboty, urządzenia i abstrakcyjne kształty.
W ramach projektu fotograf odwiedzał nocą place zabaw. Oświetlenie rzeźb podkreśla nie tylko stylistyczny design charakterystyczny tylko w tym kraju. Ale to niszczy tajemne, niezbadane zło.