Woda może opuścić powierzchnię Czerwonej Planety w wyniku bardzo interesującego i niezwykłego zjawiska klimatycznego, które obserwuje się dzisiaj.
Według nowych badań gigantyczne słupy pyłu podczas burz na Marsie mogą osiągnąć wysokość 80 km i działać jak kosmiczne windy, rzucając w kosmos wszystko, co znajduje się na powierzchni planety. Zjawisko to może wyjaśnić, jak dokładnie woda opuściła Czerwoną Planetę w odległej przeszłości.
Na Ziemi burza lub burza z reguły koncentruje się w jednym obszarze, ale na Marsie wszystko jest trochę inne. Mniej więcej raz na dekadę globalna burza otacza całą jej powierzchnię, która trwa kilka tygodni. Na przykład taką burzę zaobserwowano w 2018 r., Kiedy Mars został pokryty żółtawą mgiełką.
Dwa nowe artykuły badawcze, których autorem jest Nicholas Havens z Hampton University i Institute of Space Sciences, zajmują się dziwnym zjawiskiem meteorologicznym występującym podczas globalnych burz marsjańskich.
Mówimy o gigantycznych słupach pyłu unoszących się w górnej atmosferze, z których niektóre osiągają wysokość około 80 km. Nowe artykuły pozwalają zrozumieć naturę tych tajemniczych filarów pyłu, a także sugerują, że są winni faktu, że woda zniknęła na Marsie.
Jak wykazały badania, kolumny pyłu są znacznie gęstsze niż zwykłe chmury pyłu obecne w atmosferze Marsa. Ponadto wznoszą się znacznie wyżej niż chmury pyłu. Te gigantyczne kolumny mogą powstać nie tylko podczas burzy, ale większość z nich powstaje właśnie podczas globalnej burzy.
Wraz z pyłem wilgoć jest również pobierana z powierzchni planety.