Dekoratorka Adele Denis nie boi się ciemnych tonów: w swoim mieszkaniu z okresu osmańskiego pokazała całą wyrazistość i elegancję ciemnych ścian.
Gdy tylko drzwi zamknęły się za dekoratorem, zdała sobie sprawę, że imponująca biblioteka jasnego drewna, która zajmuje znaczną część salonu, musi być po prostu czarna - na tym tle elementy wystroju i dzieła sztuki wyglądają bardzo imponująco. To podyktowało wybór innych elementów dekoracyjnych.
Historia mieszkania rozpoczyna się korytarzem, którego ciemne ściany uzupełnia elegancki parkiet. Długi korytarz stał się eleganckim pokojem, poczuciem świetności, które prezentowały duże rodzinne komody pomalowane w kolorze ścian oraz mała sofa w czarno-białej tapicerce z tropikalnym wzorem. Ściany zdobią obrazy.
W salonie ton stanowi spektakularny kontrast światła i ciemności: część pokoju jest ozdobiona czarnymi niszami przeznaczonymi do ekspozycji produktów drewnianych i ceramicznych. Nisza odzwierciedla ciemny dywan na parkietach.
Większość ścian jest pomalowana na biało - tworzy wizualny kontrast i sprawia, że pomieszczenie jest przewiewne. Lekkie meble tapicerowane lakoniczne formy, stoły na cienkich nogach i równie wyraziste lampy nadają wnętrzu niesamowitą lekkość i wdzięk.