Nicky Boone z Nowej Zelandii była w stanie pokazać na swoich zdjęciach, jak wygląda beztroskie dzieciństwo. Dzieciństwo, które można spędzić bez wszelkiego rodzaju urządzeń elektronicznych.
Brak telewizora w domu, a także innej elektroniki, według Bun, jest kluczem do rodzinnej sielanki. Zapewnia proste i beztroskie życie, słowa samouka fotografa Zagge.
Kobieta mieszka ze swoją rodziną na wsi w Marlborough. W otoczeniu przyrody zarówno dzieci, jak i dorośli mogą w pełni nie tylko odpocząć, ale także pracować. Takie życie wygląda bardziej naturalnie, choć dla niektórych może się wydawać niekonwencjonalne.
„Moje zdjęcia koncentrują się na mojej rodzinie i środowisku. Częściowo moja praca jest przesiąknięta wspomnieniami z dzieciństwa, które było pełne wolności i przygody. Dziś mieszkamy na małej działce i staram się powtarzać dzieciństwo moim dzieciom” - mówi Boone.
Wcześniej fotograf z Litwy Wajda Markevichyute w swoim projekcie
pokazał, jak zmieniają się kobiety, które urodziły dziecko. Zrobił ich zdjęcia przed i po urodzeniu dziecka.