Wnętrze w odcieniach szarości wybrała projektantka Magdalena Mickiewicz. Już na etapie projektowania wiedziała, że będzie wyciszony i solidny.
Ponieważ zakończenie remontu domu powinno było poprzedzić narodziny córki autora projektu, spowodowało to pewne trudności Magdaleny Mickiewicz. Perfekcjonizm jej natury zmusił się do zwracania uwagi na każdy szczegół,
pisze „Archidea”.
Projektant początkowo chciał stworzyć spokojne i relaksujące wnętrze. Dlatego od razu zdecydowała, że odrzuci jasne kolory i uderzające kontrasty. To będzie jej szare królestwo.
„Szary to neutralny, bardzo elegancki i ponadczasowy kolor. We wnętrzu domu pojawia się w kilku odcieniach — od lekkich i cienkich po mocne i zdecydowane” — mówi kobieta.
Głównym elementem dekoracyjnym salonu jest duża stylizowana sofa w kolorze szarym. Aby pomieścić wszystkich członków rodziny, Magdalena Mickiewicz postanowiła uzupełnić go dwoma pasującymi krzesłami.
Do jadalni wybrano szaro-biały stół, który otoczony był miękkimi krzesłami w kolorze złamanej bieli. Wynika to z chęci właściciela do przyjęcia dużej liczby gości.
Przestrzenie prywatne, sypialnie nasycone wyrafinowaniem. Tutaj projektant zastąpił szary kolor delikatnymi odcieniami beżu i perły. Ta kolorowa podróż sprawiła, że wnętrze było spokojne.
Wcześniej mały, ale bardzo wykwintny
mieszkanie został przedstawiony przez architekta z Nowego Jorku. Stworzył bardzo wygodny ruch z pokoju do pokoju, w każdym z nich były czynniki „wow”.
Zdjęcie © archidea.com.ua
Zdjęcie © archidea.com.ua
Zdjęcie © archidea.com.ua
Zdjęcie © archidea.com.ua
Zdjęcie © archidea.com.ua
Zdjęcie © archidea.com.ua
Zdjęcie © archidea.com.ua
Zdjęcie © archidea.com.ua