Opuszczone kurorty w Japonii — hobby fotografa Janine Pendleton. Kobieta podróżuje po świecie i usuwa niegdyś popularne miejsca, które są teraz opuszczone. Kilka dekad temu te japońskie łaźnie z gorącymi źródłami z wód podziemnych były wypełnione urlopowiczami.
Janine Pendleton w swoim kolejnym projekcie pokazała zawalone pokoje kąpielowe jednego z hoteli spa w Japonii. Został porzucony prawie 30 lat temu z powodu chciwości swoich właścicieli,
pisze Boredpanda.
Japońskie kąpiele termalne — onsen — zawsze były popularne. Zarówno turyści, jak i miejscowi lubili je lubić. Atmosfera japońskiego spa jest relaksująca i komfortowa. Urlopowicze kąpali się na świeżym powietrzu, podziwiając malownicze widoki i delektując się zieloną herbatą.
Od lat 40. XX wieku przemysł spa przeżywał prawdziwy boom: powstały hotele i kompleksy spa. Przybyło tu do 3 milionów odwiedzających. Ale chciwość zagrała w japońskich programistach. Zaczęli oszczędzać na wszystkim, co wpłynęło na obsługę posprzedażną. To z kolei doprowadziło do zmniejszenia liczby odwiedzających.
Wiele hoteli i kompleksów spa w popularnych kurortach, bez odwiedzających, zmuszono do zamknięcia. To i sąsiednie SPA zostały porzucone przez 30 lat, jak pomnik chciwości deweloperów i są stopniowo niszczone.
OXO pisał wcześniej o innym podobnym hobby. 22-letni brat bliźniak Anthony i Florent podróżują po rodzinnej Francji i Europie w poszukiwaniu
opuszczone lokalizacje. Jednym z ostatnich krajów, które odwiedzili, były Węgry.
Zdjęcie © boredpanda.com
Zdjęcie © boredpanda.com
Zdjęcie © boredpanda.com
Zdjęcie © boredpanda.com
Zdjęcie © boredpanda.com
Zdjęcie © boredpanda.com
Zdjęcie © boredpanda.com
Zdjęcie © boredpanda.com