Firma Google zaprezentowała prototyp „inteligentnych” okularów, które mają rozpoznawać mowę i inne dźwięki, konwertując je na napisy. Nowy rozwój działa w tandemie ze smartfonem.
Nowy gadżet oparty jest nie na tradycyjnych
„inteligentnych” okularach, jak przypuszczano, ale na systemie projekcyjnym firmy. Co więcej, można go wbudować nawet w najpopularniejsze soczewki.
Aby obniżyć koszty energii, twórcy podzielili „inteligentne” urządzenie na dwie części. Projektor z częścią baterii zamontowany jest w prawym ramieniu, a reszta ładowarki w lewym.
Wszystkie sygnały muszą przejść przez strefę buforową. W tym przypadku jest to smartfon. Rozpoznaje mowę i inne dźwięki, dekoduje je i przesyła w czasie rzeczywistym do soczewek okularów w postaci napisów.
Firma niedawno zakończyła testy swojego nowego gadżetu. W badaniu wzięło udział około 50 ochotników. Zwrócono uwagę, że świadomość otaczających dźwięków i użyteczność osób z problemami słuchu jest dość wysoka.
Firma zauważyła, że funkcja rozpoznawania dźwięków za pomocą nowoczesnych gadżetów umożliwia osobom z wadami słuchu lepszą interakcję z innymi. Dzięki temu te kontakty będą wygodniejsze i bezpieczniejsze.
[video = „XUVBjiXlfNs”]