Naukowcy stworzyli innowacyjną metodę nawigacji, która nie wymaga baterii. Sprawdził się już w pracy na głębokich wodach, ale jeszcze nie przystosował się do płytkich wód.
Istotą metody jest wykorzystanie systemu głośników
nawigacji, gdzie nie ma baterii. W przeciwieństwie do standardowych urządzeń sonarowych, działa on z dźwiękami znajdującymi się już w wodzie, zamiast tworzyć własne.
Rozwój naukowców opiera się na specjalnych materiałach, które pod wpływem naprężeń mechanicznych tworzą ładunki. A już za pomocą systemu czujników przetwarza informacje o fali dźwiękowej na odpowiednie kody.
Już na tym etapie innowacyjna metoda pomaga w zbieraniu informacji o temperaturze wody i jej zmianach, poziomie zasolenia, lokalizacji urządzenia pomiarowego.
W toku badań testowych naukowcom do tej pory udało się uzyskać najdokładniejsze wyniki tylko na znacznej głębokości. Obecnie pracują nad tym, aby ich system nawigacji działał prawidłowo na płytkich wodach.
Innowacyjne rozwiązanie planowane jest do wykorzystania w zrobotyzowanych instalacjach do tworzenia map dna, prowadzenia badań i przemieszczania się pod wodą.