Ten eksperymentalny Pontiac został zbudowany na potrzeby jednej z wielu wystaw branżowych. Ale dwa lata później, podobnie jak wiele eksponatów, został pocięty w metal. Ale po nim była zmniejszona kopia.
Samochód dziecięcy stał się futurystycznym samochodem koncepcyjnym. Dzięki niemu twórcy chcieli wyobrazić sobie, jak będą wyglądać samochody za 10-20 lat. Projektant Harley Earl bazował na modelu wydanym kilka lat wcześniej. Ale on trochę przesadził.
Na zewnątrz samochód wyglądał jak samolot na pedały. Jego korpus był skorupą wykonaną z aluminium. Fotele pasażera i kierowcy zostały wyposażone w indywidualne szyby przednie. I w ogóle nie było zderzaków.
Po wykonaniu maszyny do pisania z pedałem w skali 3: 8, projektant podarował ją swoim wnukom. A po śmierci Harleya Earle'a model najpierw zmienił kilku właścicieli, a później - wystawiony na aukcji.
Dziś koncepcja małego pedału jest przechowywana w prywatnej kolekcji. I pozostaje jedyną pamiątką po słynnym niegdyś konstruktorze i jego wymarzonym samochodzie.
Należy zauważyć, że replika tego samochodu została sprzedana w 2009 roku na jednej z europejskich aukcji za 110 000 dolarów.