W centrum Kijowa otwarto nowe centrum biznesowe. Przestrzeń, w której informatycy i dziennikarze znajdą tymczasowe schronienie dla siebie, przypomina Nowy Orlean.
Wizualnie pokój jest podobny do amerykańskiego miasta - jasny, kolorowy, niesamowicie atrakcyjny. Co więcej, te ostatnie można prześledzić dosłownie w każdym szczególe - wnętrzu, dekoracji, meblach.
Dziś już powszechną praktyką staje się przekształcanie starych, zniszczonych budynków w centra biznesowe i osiedla mieszkaniowe. Jednocześnie organicznie wpisują się w istniejącą przestrzeń megalopoli.
To nie pierwszy budynek, który znalazł się w ogromie dawnej fabryki Arsenału. Teren przemysłowy został przekształcony w setkę powierzchni biurowych, mieszkaniowych do pracy i kreatywności. Sale imprezowe, salony, bary.
Twórcy projektu nazywają Twórcze Państwo Arsenału nie tylko miejscem coworkingu. To całe miasto, w którym specjaliści z różnych dziedzin mogą się schronić lub pochwalić się swoimi umysłami. Tworzą swobodnie, dzielą się pomysłami, jeśli chcą, lub po prostu milczą, zatopieni w myślach.
Zakład Arsenał pojawił się w Kijowie w połowie XVIII wieku. Dla miasta była to jedna z największych budowli. Rzeczywiście, w tym czasie Imperium Rosyjskie chciało zachować status militarno-strategicznej placówki dla Kijowa. Tam produkowano, naprawiano i przechowywano amunicję. W czasie I wojny światowej zakład uznawany był za jedną z największych baz remontowych frontu.
W dziale
„Narzędzia i sprzęt” serwisu OXO znajduje się ponad 10 tysięcy pozycji, które pomogą w przekształceniu każdej przestrzeni.