Czescy inżynierowie wyposażyli drony w specjalne systemy, które rozpoznają potencjalnie niebezpieczne sytuacje. Takie urządzenia powinny pomóc policji.
Naukowcy stworzyli system, który potrafi analizować materiał wideo z dronów. Następnie jest przekazywany analitykom, aby mogli określić, czy zachowanie filmowanych osób jest niebezpieczne, czy nie.
Sieci neuronowe służą do dekodowania odebranych danych. Pomagają nie tylko kontrolować zachowanie tłumu czy jednostek, ale także działanie środków technicznych. Na przykład ruch samochodów, praca sygnalizacji świetlnej i tak dalej.
Cały materiał filmowy jest dzielony na części, analizowany i gromadzony w jednym obrazie. Następnie to, co się dzieje, porównuje się z warunkami zbliżonymi do idealnych. W odniesieniu do zachowań porównuje się działania w standardowym środowisku i istniejące anomalie. Jeśli znajdują się jakiekolwiek.
Jedną z zalet systemu jest nauka. Potrafi także wykonywać działania w czasie rzeczywistym. Pomaga to policji w podejmowaniu decyzji bez marnowania czasu.
Podczas testów drona opracowanie analizowało poczynania piłkarzy na boisku. Podczas meczu zawodnicy otrzymali sygnał do położenia się na ziemi, a system natychmiast zasygnalizował anomalię. Wszystkie dane zostały zarejestrowane i przeanalizowane.
Zakłada się, że metoda czeskich naukowców pozwoli organom ścigania szybciej reagować na sytuacje kryzysowe.
Inne osiągnięcia, choć nie z ostatnich lat, można znaleźć na stronie internetowej OXO w sekcji
„Technika”.