Kanadyjski inżynier Sean Hodgins, znany ze swoich licznych projektów, opracował wynalazek o tematyce noworocznej. Jest to kula śnieżna, która sama wytwarza śnieg.
Wynalazcy udało się zaprojektować kamerę, która wizualnie przypomina obudowę PC ze wszystkimi jej podzespołami. Na szczycie konstrukcji Sean Hodgins umieścił platformę z aluminiowym bałwanem. Do tej platformy zostało podłączonych kilka rezystorów.
Inżynier napotkał pewne trudności podczas pracy na swojej maszynie śnieżnej. System chłodzenia mógł zapobiec przegrzaniu procesora, ale to nie wystarczyło, aby rozproszyć ciepło i stworzyć śnieg. Następnie Hodgins zainstalował w swojej instalacji chłodnice. Ich zasada działania jest dostosowana do tworzenia wymaganych niskich temperatur.
Podczas nagrzewania jednej ze stron instalacji, druga była chłodzona. Umożliwiło to osiągnięcie temperatury 60 stopni Celsjusza. Para skroplona i zamarzła na aluminiowym bałwanku.
Efekt naśnieżania wyglądał bardzo subtelnie. Nie można tego jednak powiedzieć o samym projekcie. Był to nieporęczny i energochłonny aparat, któremu bardzo daleko było do idei szklanej kuli ze śniegiem.
Kanadyjski inżynier postanowił na tym nie poprzestać. Trwają eksperymenty mające na celu stworzenie pamiątki noworocznej, która sama może generować śnieg.
Prezenty na Nowy Rok i Boże Narodzenie możesz kupić na stronie OXO w podsekcji
„Pamiątki”.
[wideo = "0eSrmeFNd1Q"]