Zdjęcie © terra-infiniti.com
Ten transkontynentalny statek zaczął być rozwijany w 2004 roku. Jednak swój pierwszy lot odbył dopiero po 5 latach. Było to spowodowane drobnymi błędami projektowymi, które następnie zostały poprawione.
Dreamliner zakończył swój pierwszy lot międzykontynentalny 2 lipca 2011 r. Przed pierwszym lotem komercyjnym musiałem poczekać jeszcze kilka miesięcy. Ale tutaj wszystko poszło niestety niezbyt sprawnie. Nie można uniknąć problemów ze strony technicznej. Odjazdy musiały zostać zdebugowane, liniowiec dodatkowo dwukrotnie sprawdzony.
Z kolei jego właściciele mieli nadzieję „uspokoić” obsługę klienta. Starali się stworzyć poczucie większego komfortu dzięki zróżnicowanemu menu z przeplotem egzotycznych i przyjemnych niespodzianek. Dreamliner zachwycił pasażerów wyśmienitym alkoholem, przekąskami i deserami.
Jeśli chodzi o atmosferę wewnętrzną, w kabinie został przemyślany w najdrobniejszych szczegółach. Prawie główną rolę odegrał specjalny schemat oświetlenia SkyInterior. Kolor kabiny zmieniał się w zależności od fazy lotu.
Tutaj rozwiązanie problemów z bezpieczeństwem dotarło na czas. Komponent techniczny został naprawiony. Jaki komfort może być bez najbardziej podstawowego?