Chińscy inżynierowie przetestowali psa robota. Urządzenie wykonuje polecenia i nie pozostawia przykrych niespodzianek.
Wysoce inteligentne zwierzę korzysta z szeregu czujników, aby „widzieć” i „słyszeć”. Każdy z nich odpowiada za określone zadania funkcjonalne
robota. Czworonożny „pupil” może dostrzec otoczenie spacerując z właścicielem ulicy.
Pies-robot jest stabilny dzięki czterem nogom służącym do chodzenia, biegania i transportu ładunków. Ten aspekt został przeoczony we wcześniejszych modelach.
Wbudowane czujniki zapewniają analizę poziomu tarcia powierzchni oraz wymiarów obiektów stojących - długość, szerokość, wysokość. Robot niemal natychmiast dostosowuje się do przeszkód.
W przeciwieństwie do wcześniej stworzonych robotów, producenci takiego „psa” są nastawieni na rynek konsumencki. Urządzenia mogą służyć jako pomocnicy w domu - przewożąc towary, opiekując się dziećmi i osobami starszymi, pełniąc rolę psów przewodników.
Według twórców testy psa-robota trwają. Chcą wyszkolić urządzenie z pomocą sztucznej inteligencji, aby zachowywało się jak prawdziwy pies.
W przypadku pomyślnego zakończenia wszystkich testów chińscy projektanci przejdą do masowej produkcji urządzeń. Zakłada się, że takie adaptacje znacznie ułatwią życie osobom samotnym, a także rodzinom z trojgiem lub więcej dzieci.
Testy potrwają do końca tego roku. Uruchomienie produkcji psów-robotów planowane jest na lata 2023-2024.
Informacje o kosztach nie są jeszcze znane. Ale „pies” jest pozycjonowany jako „gadżet” budżetowy.
Wcześniej informowano o
niemieckim robocie ratującym tonących.