Amerykańska diva soul Beyoncé powiedziała, że muzyka nie jest jej jedynym hobby. Artysta zainteresował się pszczelarstwem.
Beyoncé uwielbia hodować pszczoły, otrzymywać naturalny miód od
owadów i cieszyć się produktem podczas picia herbaty. Szczególnie interesujące jest obserwowanie powstawania uli i ich wypełniania przez pszczoły.
Teraz amerykańska celebrytka ma dwa ule, w których żyje około 80 tysięcy pszczół. Skrzydlate owady produkują prawie sto puszek miodu rocznie.
Powodem hobby pszczelarskiego była alergia dzieci Beyoncé na rośliny kwitnące i owoce tropikalne. Piosenkarka uważa, że stworzony przez nią naturalny produkt wzmacnia odporność dzieci. A niekończąca się lista efektów leczniczych zwiększa korzyści płynące z miodu.
Beyoncé uważa, że pszczelarstwo jest interesujące nie tylko z punktu widzenia medycyny i wpływu na organizm. Budowanie uli, hodowanie pszczół i opieka nad nimi to doskonałe środki łagodzące. Analogi leków przeciwdepresyjnych.
Po drodze performer musiał stworzyć ogrody w pobliżu domu, aby pszczoły mogły je zapylać. Drzewa, rabaty i małe pola pomagają owadom wytwarzać miód dla rodziny Beyoncé.
Pandemia spowodowała, że ludzie odkryli różne hobby. Być może wynikało to z czasu, gdy osoba zaczęła spędzać więcej czasu w domu. Wielu odkryło talent do blogowania, gotowania lub ogrodnictwa.
Amerykańska gwiazda zdecydowała się na pszczelarstwo. I wcale nie żałuje, że spędza dużo czasu w pobliżu uli.
Wcześniej OXO informowało o
wielkoskalowym dziele sztuki ziemi autorstwa Stana Hearda.